Do Bystrzycy Kłodzkiej przyjechał reżyser Kazimierz Kutz, który przed 55 laty w tym mieście nakręcił film pt. „Nikt nie woła”. Dzień przed jubileuszem 55 – lecia powstania tego filmu reżyser poddał się próbie odlewu własnej twarzy.
Do Bystrzycy Kłodzkiej przyjechał reżyser Kazimierz Kutz, który przed 55 laty w tym mieście nakręcił film pt. „Nikt nie woła”. Dzień przed jubileuszem 55 – lecia powstania tego filmu reżyser poddał się próbie odlewu własnej twarzy.